poniedziałek, 10 stycznia 2022

Hello 2022!

Witam w 2022!

Ten czas tak szybko leci...wiecie, że właśnie rozpoczął się piąty rok od operacji?

Ja jakoś nie mogę w to uwierzyć. 

W niewiele rzeczy ostatnio wierzę, a najmniej chyba w samą siebie. Ciągle mam ten gorszy czas, ciągle coś pod górkę. Na nic nie mam ochoty, choć staram się już nawet sama przed sobą udawać, że jest inaczej. 

Od początku grudnia pisałam posta, którego do tej pory nie opublikowałam na blogu, bo nie mogę go skończyć. Chciałam napisać w nim o ciężkich dla mnie sprawach, trochę się wygadać, ale kilka razy skończyło się to płaczem. Może to i dobrze, może mi to potrzebne?

Kilka razy chyba nawet poczułam leciutką ulgę, jak się tak wypłakałam i pozwoliłam sobie sama nad sobą się poużalać.

Szukam psychoterapeuty, jednak ciężko jest z terminami. Mimo to, nie przestaję szukać, bo rozpoczęcie terapii jest moim postanowieniem noworocznym.


3 stycznia byłam w DCO na kontrolnym rezonansie, więc automatycznie kumuluje się już we mnie stres i strach. Tym bardziej, że wynik będzie dopiero 3 lutego. Panie pielęgniarki kazały dzwonić i pytać wcześniej, ale małe jest prawdopodobieństwo, że uda się szybciej, bo pacjentów jest dużo, a radiologów mało.

Końcem grudnia byłam też u neurologa. Pani Doktor powiedziała, że trzeba będzie powoli schodzić z leku, który biorę (Normeg), bo niestety jednym z jego skutków ubocznych są stany depresyjne, co Pani Doktor sama już u mnie zauważyła. Póki co, jeszcze biorę te tabletki, ale dostałam też dodatkowe - Trileptal. Zacznę je brać w tym tygodniu i zobaczymy jak na nie zareaguję.

Tak bym chciała, żeby coś w końcu mi pomogło, bo nie umiem sobie z tym poradzić. A niestety nie idzie to ku dobremu, a wręcz przeciwnie. Po serii kilku lub nawet kilkunastu napadów w ciągu dnia, jestem tak zdemotywowana i zmęczona, że najchętniej wskoczyłabym do łóżka, nakryła się kołdrą i poszła spać. 


Marzę o tym, aby spełniło się takie równianie:

Nowy rok = nowa Ja 

Bardziej spontaniczna, uśmiechnięta, z większym pokładem energii i dobrych myśli. Mniej analizująca, zamartwiająca się i krytyczna wobec siebie. No i przede wszystkim zdrowa. 

Wam także życzę dobrego, zdrowego i pomyślnego dla Was 2022!🖤