czwartek, 14 stycznia 2010

14 stycznia 2010
Muszę się wziąć w garść...Ostatnio jest mi tak ciężko...Nie umiem sobie tego wszystkiego poukładać,wrócić do 'normalnego 'świata...Nie panuję nad sobą i swoimi nerwami.Wiem ze często sprawiam przykrość bliskim,ale nie umiem się zmienić.Wszystko jest dla mnie irytujące i denerwujące.
Ostatnio dużo się działo..moze potrzebuję czasu żeby to do mnie dotarło...
Pauliśka. (17:28)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz