14 stycznia 2010
Muszę
się wziąć w garść...Ostatnio jest mi tak ciężko...Nie umiem sobie tego
wszystkiego poukładać,wrócić do 'normalnego 'świata...Nie panuję nad
sobą i swoimi nerwami.Wiem ze często sprawiam przykrość bliskim,ale nie
umiem się zmienić.Wszystko jest dla mnie irytujące i denerwujące.
Ostatnio dużo się działo..moze potrzebuję czasu żeby to do mnie dotarło...
Ostatnio dużo się działo..moze potrzebuję czasu żeby to do mnie dotarło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz