Od zeszłej środy do wczoraj smażyłam się nad morzem, w Dziwnówku. Wypoczęłam, opaliłam się trochę- nie jestem już biała jak córka młynarza. Pooddychałam tym cudownym powietrzem, pospacerowałam brzegiem morza, pokąpałam się, i te wieczory przy zachodzie słońca... Krótko mówiąc-było świetnie.
Na kontrolę do DCO zarejestrowana jestem dopiero na 16. sierpnia, nie ma miejsc...Dopiero wtedy dowiem się co wyszło w rezonansie. Chyba się wścieknę przez tą niewiedzę jaki jest wynik.
Pauluś, Ty wiesz jaki może być wynik? Tylko i wyłącznie pozytywny! Bardzo się cieszę, że trochę wypoczęłaś. Już zaczęłam się trochę martwić, że tak długo nic się tu nie ukazuje.
OdpowiedzUsuńNo, ale mam nadzieję, że teraz będzie dobrze. Musi być.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Maryśka
Ślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze! pozdrawiam
Ania z Łodzi
TY latasz !!!! :)
OdpowiedzUsuńCóż to za piękna osoba jest na zdjęciu / Czy to Ty Paulisiu ?
OdpowiedzUsuńMoże wybrać się do CO, zapoznać się z wynikami i nie martwić się ?
Serdecznie pozdrawiam
niestety wynik jest u mojej doktor, która jest na urlopie. Szybciej dowiedzieć się nie da rady:(
UsuńKocham <3 :*
OdpowiedzUsuńlecę bo chcę, lecę bo życie jest...piękne!
OdpowiedzUsuń