środa, 1 lutego 2017

Angio- TK.

W poniedziałek byłam na TK. Takiego badania jeszcze nie miałam, bo to była angiotomografia tętnic mózgowych. Badanie trwało tylko 5 minut. Nie było miłe. Ktoś, kto kiedyś miał podawany dożylnie kontrast przed tomografią, wie o co chodzi. W dodatku coś było nie tak z wenflonem. Bolała mnie ręka przy wpuszczaniu kontrastu. Z resztą do dziś mnie boli. Na wynik muszę czekać około dwóch tygodni. Bardzo się denerwuję. Nie potrafię się skupić na pracy, na codziennych czynnościach. Wszystko mnie drażni i irytuje. Boję się, naprawdę bardzo się boję. Za dużo tego wszystkiego jak na jedną osobę. Jeśli potwierdzą się słowa lekarza z poradni i rzeczywiście mam naczyniaka, to nie wiem jak sobie poradzę. Czy w ogóle sobie poradzę.

Trzymajcie kciuki.

3 komentarze:

  1. Z tego co wiem naczyniak nie stanowi jakiegos dramatu. Z tym sie normnie zyje. Dlaczego tak sie denerwujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego, ze lekarz powiedział, że jeśli to się potwierdzi to czeka mnie operacja.

      Usuń
  2. będzie dobrze .Zobaczysz:)

    OdpowiedzUsuń