W czwartek byłam w Gliwicach. Po konsultacji z profesorem Składowskim została podjęta decyzja, że będę miała co trzy miesiące PET-a. Będę pod ścisłą kontrolą, a gdyby coś mnie niepokoiło, to mam reagować i skonsultować się z lekarzem. Pierwsze badanie ma być w grudniu. Cieszę się, że nie będę miała kolejnej chemii,ale...No właśnie-zawsze jest jakieś "ale". Może ta chemia sprawiłaby, że to wszystko byłoby skuteczniejsze? Z drugiej strony, gdyby choroba wróciła (oby nie!), to miałabym ograniczone sposoby leczenia...
Znowu mam mętlik w głowie. Staram się nie myśleć i nie analizować tego. Staram się cieszyć tym co jest, ale ciągle czuję niepokój. To nie jest łatwa sytuacja, tym bardziej, że spotyka mnie to po raz drugi. Już raz nastawiłam się na to, że będzie dobrze, że raz na zawsze rozprawiłam się z choróbskiem. Teraz ciężko mi będzie znów uwierzyć, że to koniec, że będzie dobrze.
W ostatnim czasie mam problemy ze snem. Zrywam się w środku nocy i do rana nie mogę zasnąć. Pewnie to wszystko spowodowane jest stresem i nerwami. Ogólnie ciągle jestem poddenerwowana, błahostki potrafią wyprowadzić mnie z równowagi. Jeśli to nie minie będę musiała pomyśleć o wsparciu od psychologa.
Jak dobrze, ze odezwalas sie nasza Kochana. Wizyta u psychologa - jak najbardziej , bo to duzy bagaz , ktory musisz niestety ciagnac za soba... Ale poza tym to : Cieszymy sie dniem dzisiejszym , bo NIKT nie zna dnia , ani godziny , prawda ? Caluski <3
OdpowiedzUsuńDla Ciebie Paulinko !!! Trzymaj sie , bo .. Nie jest zle... Buziaki - Ewa.
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=xsmjMza3hN4
W COIjest na pewno Zakład Psychoonkologii. Trzeba mieć skierowanie. Doraźnie można wziac hydroksyzyne czy Afobam 0,25 mg, żeby nie być nieprzytomną w ciągu dnia. Zapisz się jednak, sprobuj dostać skier z adnotacja " pilne".
OdpowiedzUsuńSuper, że dałaś znać co u Ciebie: )) ! Nie martw się na zapas :)) powoli do przodu :)) A co do spania też tak czasami mam :)) więc znam ten ból. buziaki trzymaj się: ) !! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPsycholog jak najbardziej na tak ;) najgorszy bedzie sters, przez te cykliczne co 3miesieczne badania, dlatego powinnas naprawde pomyslec o farmakologicznym zredukowaniu tego stresu, bo po co masz sie meczyc, przy stresie sa wysokie skoki cisnienia, zmniejsza sie odpornosc organizmu, serce bije szybciej = ogolnie te wszystkie czynniki moga negatywnie wplywac na zdrowie i Twoja rekonwalescencje pooperacyjna. Dlatego nie zastanawiaj sie nad przyjeciem najnowoczesniejszych lekow upsakajajacych czyli tzw dopaninowych.
OdpowiedzUsuńA w tym czasie, teraz to staraj sie nie myslec na zapas, daj sobie na luz ;) moze poczytaj na temat vit D, SElenie, bo slyszalam, ze te pierwiastki maja ogromna moc przeciwnowotworowa :)) moze warto zebys sie nimi zainteresowala, suplementowala oraz zbadala ich poziom we krwi oraz inne pierwastki, ktore bardzo podnosza ochrone immunologoczna calego organizmu.
Pozdr:) :*
O wsparciu psychologa powinnaś pomyśleć Paulinko.To bardzo dobry pomysł 😚😚😚
OdpowiedzUsuńKochana! Rozważ też pobyt w sanatorium gdzieś nad morzem albo w górach na koszt NFZ. Słyszałam, że po szpitalu można dostać przydział ekspresowo do miesiąca czasu. Skierowanie dostajesz od lekarza rodzinnego albo składasz w ZUS. Pokrywają nawet koszty dojazdu. Może warto się wybrać w nowe miejsce i odpocząć.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę szybkiego powrotu do formy!
Ania
Ściskam Cię mocno kochana❤❤❤
OdpowiedzUsuńIwona
Pozdrawiam, trzymaj się !!!
OdpowiedzUsuńAneta
Jak.się czujesz kochana?
OdpowiedzUsuńJak się czujesz kochana?
OdpowiedzUsuńMyślę o Tobie Paulinko i trzymam kciuki by wszystko wróciło do normy❤
OdpowiedzUsuńBliskie mi osoby stosowały Cepan i Contractubex- Cepan na bliźnie pooperacyjnej sprawdził sie dobrze, zapach cebulkowy. Contractubex na bliźnie w obrębie twarzy po wadzie rozwojowej również sprawdził sie dobrze, przyjemny zapach, różnica w cenie, Cepan jest tańszy, więc zależy od zasobności portfela, efekty dość porównywalne. Kluczem do sukcesu w niwelowaniu blizn jest masowanie ich maścią, ale to pewnie wiesz. Stuknij do nas parę słów, jeśli oczywiście będziesz miała chęć i możliwość. Uściski z zimnego Wrocławia, Marta
OdpowiedzUsuń