sobota, 3 marca 2012

03 marca 2012
Witam wszystkich w pierwszym dniu mego dwudziestego roku życia.Wczoraj skończyłam 19.Idzie dwudziestka,o matko! Jak pomyślę,że za rok nie będę już nastolatką,czuję się staro ;]
Swoją drogą bardzo szybko zleciał ten rok,nawet nie wiem kiedy.
Pamiętam,jak miałam 14-15 lat to nie mogłam się doczekać swojej osiemnastki.Myślałam,że będzie super-extra-wystrzałowo,że będę robiła co będę chciała,i co będzie mi się podobało.Tia...:)
Teraz już się tak nie cieszę z urodzin,przeraża mnie trochę to,że robię się coraz bardziej dorosła.Wolałabym pobyć jeszcze dziewczyneczką,którą wciąż za rączkę trzyma mamusia.

Przeziębienie minęło...ale.Kręgosłup się zbuntował,coś mi w nim strzela.Boli jak cholera,ostatnio nie mogłam się schylić,bo tak mnie bolały całe plecy i nawet brzuch!Nie wiem o co chodzi,mam nadzieję że minie.
Pauliśka. (07:04)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz