02 marca 2010
Tak więc przekroczyłam 17.Cóż,człowiek się starzeje.;] Bardzo szybko mi
ten rok minął.Wszyscy mówią,że wiek 16 lat jest najlepszy,że wtedy
rodzice pozwalają na więcej,że można samemu podejmować niektóre
decyzje.A dla mnie 16 była pechowa.Bardzo pechowa.Zaraz po moich
urodzinach zaczęły się kłopoty.W połowie marca dostałam anginę,poźniej
zapalenie gardła. . . i tak się to wszystko zaczęło.A miesiąc po
16.urodzinach byłam już w szpitalu.No ale co się stało,to się nie
dostanie i nie ma co 'gdybać'. Mam nadzieję,że ten mój siedemnasty
roczek będzie bardziej przyjazny i nie dostarczy mi takiego kopa od
życia.
Wszyscy składają mi życzenia,tak dużo osób życzy mi przede wszystkim szcześcia,miłości i zdrówka.Tak zdrowie mi się przyda-bo jak ono jest,to cała reszta jakoś się ułoży.
No więc cieszę się ostatnim rokiem 'dzieciństwa',bo za rok 18 czyli teoretyczna dorosłość.;]
1
Wszyscy składają mi życzenia,tak dużo osób życzy mi przede wszystkim szcześcia,miłości i zdrówka.Tak zdrowie mi się przyda-bo jak ono jest,to cała reszta jakoś się ułoży.
No więc cieszę się ostatnim rokiem 'dzieciństwa',bo za rok 18 czyli teoretyczna dorosłość.;]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz