piątek, 5 lutego 2010

05 lutego 2010
Dzień był zakręcony jak słoik;]
Na 9 w klinice,a tam:
-USG brzucha:wynik dobry.
-RTG klatki piersiowej:wynik dobry.
-EKG serca:wynik dobry.

Później do kardiologa,tłuc się tramwajem na ul.Przybyszewskiego.
Po drodze tramwaj zaczął się 'palić',czuć było dymem,no to trzeba było wysiadać i czekać na następny.Masakra.No a u kardiologa dwie godziny czekania,bo była kolejka.Tam USG serca-wyszło dobrze.Więc się cieszę.:)
Czeka mnie jeszcze końcem lutego lub w marcu TK głowy,MR twarzoczaszki,MR mózgowia.No i prawdopodobnie w lutym ta nieszczęsna endoskopia.
No ale dobra,nie ma co narzekać,bo mogło być gorzej.
________________________________________________

A w klinice same nowe osoby.Kurde coraz więcej dzieciaków choruje:(
Pauliśka. (19:23)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz