czwartek, 18 czerwca 2009

18 czerwca 2009
był u mnie Antuś ;) próbowaliśmy zrobić foty do legitymacjii;]
dziękuję ;) za wsio -odwiedzinki,zdjęcia i piknego aniołka ;*;) kochany jesteś;)

a czuję się dość dobrze,miałam dzisiaj siłę żeby poukładać w szpitalnej szafce ;) poukladałam mnóstwo rzeczy,aż masakra normalnie....;] no ale jak jestem tu długo to przecież trzeba coś ze sobą mieć.

zaraz chyba zjem loda-bo mogę je jeść ;]

Poznałam fajnego kumpla.;) i To on mnie znalazł,i mnie rozumie...i mam nadzieję że się kiedyś poznamy również w realu ;) pozderki brat ;);*
Pauliśka. (17:05)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz