wtorek, 22 grudnia 2009

22 grudnia 2009
I po co to całe zamieszanie z tymi świętami..?na mnie one nie robią żadnego wrażenia.I co z tego że choinka ubrana,a wokół pełno światełek?nie czuję świąt.Dla mnie te święta nie będą już takie jak kiedyś...za dużo rzeczy się zmieniło.W tamtym roku wigilię spędziła u nas babcia,a teraz...jej nie ma...
Z resztą...nic nie jest takie jak dawniej.
Wiem jedno-że jeśli zobaczę spadającą gwiazdkę pomyślę sobie pewne życzenie.Tylko czy ono się spełni...?

W dodatku ciągle po głowie mi chodzą myśli dotyczące tego cholernego wyniku.Raczej dowiem się o nim dopiero w nowym roku.Tak bardzo bym chciała żeby wszystko wyszło dobrze...bardzo.
Pauliśka. (14:24)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz