poniedziałek, 1 maja 2017

Można mieć gorszego pecha?

W piątek byłam na kontrolnej endoskopii.  Po tygodniu brania antybiotyku nie polepszyło się.  Nadal jest ta narośl. Pani Doktor powiedziała, że konieczne jest pobranie wycinka albo nawet wycięcie całego migdała. Byłam to skonsultować w DCO. Moja Laryngolog jest zdania, że lepiej wyciąć całego migdała z ta zmianą.  W czwartek będę miała jeszcze rezonans... Szczerze mówiąc opadłam z sił. Mam po prostu dość tego strachu, stresu i płakania po nocach. Ciągle pod górkę. Co kilka miesięcy jakiś problem ze zdrowiem. Mam już czarne myśli i zaczynam się poddawać. Oczywiście bez względu na to czy zostanie pobrany wycinek, czy wycięty cały migdał, pójdzie to do badania histopatologicznego.  A ja chyba zwariuję czekając na ten wynik.

5 komentarzy:

  1. Paulinko. Najważniejsze to się nie denerwować.
    Może to nic takiego, a stres to zły doradca i osłabia Twoja odporność. Może warto zmienić dietę na wegańską, pic zieloną herbatę zamiast czarnej.
    Bądź dobrej myśli. Wszystko wkrótce się wyjaśni.
    Zrozumiałe, że masz już wszystkiego dość, ale być może to złe dobrego początki. Głowa do góry i do przodu - pokonasz wszelkie przeszkody.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie martw sie. Wiem, ze z perspektywy Twoej wczesniejszej choroby to nie jest latwe. W zeszlym roku tez mialam cos dziwnego na migdale. Bralam rozne leki, antybiotyki i nic. Wreszcie po 7 miesiacach to cos zaczelo sie zmniejszac az zniknelo. Moze u Ciebie ta narosl to poprostu powiekszona grudka chlonna na migdale. Bedzie dobrze! Naprawde w to wierze.Estera.

    OdpowiedzUsuń
  3. Paulisiu, jestem tu z Tobą. Jak zawsze trzymam kciuki i głęboko wierzę, że to kolejny fałszywy alarm, nie mniej jednak współczuje tego, co musisz przeżywać.
    Będzie dobrze kochana. To zmiana jakich wiele w ludzkim organizmie z tym, że jesli jest się po przejściach jak Ty, strach daje o sobie znać więcej niż zwykle. Zrób z tym co trzeba i postaraj się nie myśleć o tym do dnia odbioru wyniku.... ech! łatwo powiedzieć :( Przytulam do serca i czekam na dobre wiadomości, bo nie ma prawa być inaczej <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekna, madra dziewczyno. Bardzo Ci wspolczuje, bo znam ten strach. Sciskam. MUSI byc dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  5. Paula, nie będę Ci pisać banałów w stylu 'głowa do góry' i 'będzie dobrze', bo to najgorszy sposób pocieszania. Spróbuj skupić myśli na czymś innym - zająć się tym co lubisz robić, obejrzyj dobry film, idź na spacer, spróbuj się "oderwać". Pomyśl ile już przetrwałaś, pomyśl ile razy czarne myśli były tylko myślami. Niech tak będzie i tym razem.

    OdpowiedzUsuń